Moim problemem jest bardzo widoczny cellulit. Od dawna testuję różne produkty antycellulitowe i powoli dochodzę do wniosku że jest to walka z wiatrakami. Czy macie również wrażenie że te wszystkie balsamy i tym podobne produkty, mają działanie antycellulitowe tylko na opisie opakowania?
Niedawno trafiłam na termo aktywne serum wyszczuplające antycellulitowe EVELINE.
Powiem szczerze że poczułam jego działanie, może cellulit mi nie znikł ale moja skóra wyraźnie się ujędrniła i wygładziła.
Po zastosowaniu preparatu i dokładnym wmasowaniu w ciało odczuwamy przyjemne ciepło.
Producent zapewnia:
- intensywnie stymuluje proces spalania tkanki tłuszczowej
- aktywnie zwalcza uporczywy cellulit
- wysmukla sylwetkę, rzeźbi, modeluje talię, pośladki, uda.
Efekt:
Wyraźna redukcja cellulitu - 81 % badanych
Zmniejszenie widoczności uporczywego cellulitu - 90% badanych
Wymodelowanie sylwetki - 86% badanych
Opis na opakowaniu jest naprawdę przyciągający oko i zachęcający do zakupu, ale czy jest tak w rzeczywistości? No nie jest to tak cudowny środek. Może jest nieco lepszy niż inne tego typu kosmetyki a skóra po kuracji jest w lepszej kondycji. Jednak cellulit nadal jest, jak był nieporuszony.
Bardzo lubię kosmetyki eveline ale u mnie to serum nie sprawdziło się. Strasznie maliło mi siało, uczucie gorąca było na tyle silne, że nie mogłam dalej go używać.
OdpowiedzUsuńto serum jest straszne, nigdy wiecej go nie kupie, paliło mi skórę..
OdpowiedzUsuńto serum strasznie paliło moje ciało i musiałam oddać siostrze, którą tylko lekko grzeje :)
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie stosowałam:)
OdpowiedzUsuń